2010.10.08
A gdyby
A gdyby tak przypadkiem
Samolot stał się statkiem.
A gdyby trafem jakimś
W wodzie pływały ptaki.
A gdyby wszystkie ryby
W lesie rosły, jak grzyby.
A gdyby hipopotam
Zaczął skakać po płotach.
Pies z kotem na śniadanie
Jadły by po bananie.
A gdyby krokodyle
Zaczęły ważyć tyle,
Co dwa maleńkie piórka
I w chmury dały nurka.
A gdyby każda rzeka
Płynęła pełna mleka.
A gdyby wszystkie krowy
Miały ogon różowy.
A gdyby tak kapusta
Miała na główce usta
I gdyby mogła gadać
I bajki opowiadać.
I już na koniec, gdyby
Zapytał ktoś przypadkiem,
Czy świat ten jest prawdziwy,
To ja tu jestem świadkiem
I opisuję Wam
Świat, który dobrze znam,
Bo on odwiedził mnie
Pewnej nocy, we śnie.
Fojerman
|