2010.07.18
Wąż i żmija
Ścigają się wąż i żmija.
Co raz to wąż żmiję mija,
Gdy po chwili ta się spręża
I znów żmija mija węża.
Żmija syczy, wąż grzechocze,
Cali w pocie, po pas w błocie,
W deszczu, słońcu i upale.
Drogi nie ubywa wcale.
I tak pełzną, lecz niestety
Wciąż daleko im do mety.
Ciągle trwa rywalizacja.
Lecz tu kończy się relacja.
A kto wygrał? Jeśli chcecie,
poczytajcie w internecie.
Fojerman
|