„Pro Loquela Silesiana” Towarzystwo
Promowania i Kultywowania Śląskiej Mowy
Tôwarzistwo Piastowaniô Ślónskij
Môwy „Danga”
Przymierze Śląskie
Cieszyn 2009
Ogólne
zasady teoretyczne kodyfikacji pisowni:
Zachowanie ortograficznych przyzwyczajeń polskich i – co
się z tym wiąże – ograniczenie do minimum nowych liter;
Trzymanie się reguł i zasad – nieszukanie wszelkich
wyjątków i archaizmów – jeśli na dużym obszarze Górnego
Śląska wymawia się zgodnie z ogólniejszą regułą, a na małych
obszarach występują pewne od niej odstępstwa, wybiera się wymowę
(a wraz z tym zapis) zgodny z ową ogólną regułą.
W zasadach pisowni trzeba się zdecydować na dwie właściwie
sprzeczne tendencje, które jednakże trzeba starać się godzić:
wybór cech, więc i sposobów zapisu charakterystycznych dla
Śląska, wyróżniających Śląsk; takich, które są wskazywane,
wymieniane jako charakterystyczne przez wielu badaczy, dialektologów
(do takich należałoby m.in. uproszczenie grup spółgłoskowych z
drugim elementem „ł” przed samogłoskami tylnymi:
Śląsk środkowy „Zanik ł
po spółgłosce a przed samogłoską tylną: chop, cowiek,
pwakać,
co zresztą jest zjawiskiem znanym na całym Śląsku północnym po
Lędziny, Gliwice, Koźle, okolice Głogówka na lewym brzegu Odry,
np. do Wrocawia…” (Bąk 416)
„wymowa grup
spółgłoskowych z ł (redukcja ł): gowa,
gupi, chop, tuste wosy” (Cząstka-Szymon,
Synowiec, 12)
wybór cech i sposobów zapisu, które pozwalają na
łatwiejszą identyfikację wyrazu poprzez ciągłość historyczną
zapisu: np. „rz”, np. „strz”: strzimać, choć budzi
wątpliwości swym wyglądem np. wyraz strzewiki – dlatego
też w tworzonych poźniej słownikach pisownia szczewiki
zostanie uwzględniona jako równorzędna z pokazaną w elementarzu
pisownią strzewiki;
[Na części Śląska nie doszło poza
tym do uproszczenia: strz > szcz, zdrz > żdż, więc wymowa
jest bliska pisowni: strzewiki, trześnia, strzylać,
zdrzōdło, ujzdrzeć; pisownia uświadamia etymologię
i pewne zjawisko fonetyczne; oczywiście, wymowa uproszczona wszędzie
tam, gdzie obowiązuje, jest zalecana].
Przyjęte rozwiązania szczegółowe:
Dodatkowe litery w alfabecie
śląskim:
ō – na oznaczenie
dźwięku nazywanego „o” pochylone, czyli dźwięku pośredniego
w swojej barwie między [o] oraz [u], który w większości jest
kontynuacją historycznego „o” długiego (czyli tam, gdzie w
języku ogólnopolskim występuje litera ó), zdarza się
jednak także w miejscach, w których ogólna polszczyzna stosuje
zapis u – czasem zresztą w wyniku ortograficznej zmiany
historycznej: kluski, buty).
ô – na oznaczenie nagłosowego (początkowego) „o”,
które może być (bardzo często jest) labializowane, tzn.
poprzedzone protetyczną głoską [ł] – labializacja nagłosowego
„o” nie jest w śląszczyźnie obligatoryjna, może wystąpić,
ale nie musi; nawet u tej samej osoby mogą występować formy
labializowane i nie, np. ojciec i łojciec, oko
i łoko, okno i łokno itd.; przyjęcie osobnej
litery na oznaczenie tych pozycji wyrazowych daje podwójną
korzyść:
pozwala odczytywać te miejsca w zależności od
przyzwyczajeń mówiącego,
ułatwia układanie słowników: słowa z nagłosowym o
podlegającym labializacji znajdą się w nim tylko raz, nie trzeba
ich umieszczać w słowniku dwukrotnie (litery o oraz ł
są bardzo od siebie oddalone).
UWAGA:
przyznaje się pierwszeństwo oznaczaniu labializacji na początku
wyrazu (w nagłosie) przed oznaczaniem „o” pochylonego; wydaje
się bowiem, że zwężenie artykulacji o w nagłosie następuje
prawie wyłącznie przed spółgłoskami sonornymi, które także w
polszczyźnie silnie wpływały na zwężenie artykulacji samogłosek,
jest to więc sposób wymowy dość naturalnych w tych pozycjach u
osób, które (nawet częściowo) opanowały sposób wymowy
pochylonego „o” i jego bardzo wysoką frekwencję w śląszczyźnie.
Oznaczanie w tworzonym elementarzu za pomocą „ŏ”
miejsc, w których występuje „a” pochylone – głoska (w
pewnym, aczkolwiek dopuszczalnym, uproszczeniu rzecz ujmując) na
Górnym Śląsku (przemysłowym) oraz na Śląsku Cieszyńskim
wymawiana jako „o”, na Śląsku Opolskim wymawiana jako dyftong
„oł” (opolski dyftong „oł” zaznaczamy przez ŏ (o z
łuczkiem) – na terenach bezdyftongicznych można pisać bez tego
łuczka: jest to dopuszczalny i traktowany jako równorzędny
wariant zapisu w każdej publikacji poza terenami dyftongicznymi czy
też po prostu możliwy do stosowania przez autorów używających
śląszczyzny bezdyftongicznej): gŏdać : godać.
UWAGA: w niektórych
pozycjach – szczególnie przed spółgłoskami nosowymi „a”
pochylone jest wymawiane z większym stopniem zwężenia artykulacji,
a więc jako głoska wyższa niż [o], czyli jako „o” pochylone –
w tych miejscach – zgodnie z faktyczną wymową – zapisywane jest
także ō.
Sposób zapisu pewnych
połączeń głoskowych
W miejscach, w których w
języku polskim występuje rz (czyli pozostałość
prasłowiańskiego „r” miękkiego) w śląszczyźnie także
zapisujemy rz; w szczególności dotyczy to także połączeń:
trz, strz, drz, zdrz – pomimo tego, że
w tych sytuacjach w wymowie następuje prawie obligatoryjne
uproszczenie: [ščeviki], [ščylać], [žǯadło]; taki zapis,
czyli: strzewiki, strzylać, zdrzadło, trzina,
trzidziści, trzi pozwala zachować ciągłość
historyczną (z uwzględnieniem dopuszczalnych równorzędnych
obocznych form zapisu w późniejszych słownikach, typu:
szczewiki).
Nie zapisujemy mazurzenia (ale na terenach mazurzących każdy
może czytać, a nawet powinien z mazurzeniem).
UWAGA:
w regionalnych publikacjach (nienormatywnych: elementarze
ogólnośląskie itp.) mazurzenie może byc zaznaczane.
Labializacja – zaznaczana
jest odpowiednią literą w każdym miejscu, gdzie można się jej
spodziewać.
Uproszczenie grup spółgłoskowych (szczególnie na początku
wyrazu), których drugim elementem jest ł – wypadnięcie
owego drugiego elementu ł – gowa, chop, za
bozna, tuste.
UWAGA: regionalnie tam,
gdzie panuje wymowa ze spółgłoską ł,
bdzie ona także występować w zapisie: głowa,
chłop, tłuste.
Usunięcie ł w grupach spółgłoskowych wygłosowych
(gdy jest ono morfologicznym wyznacznikiem czasu przeszłego w
języku polskim) – Ø morfologiczne w 3. osobie liczby pojedynczej
rodzaju męskiego w czasie przeszłym jest wykładnikiem trzech
kategorii:
jako wyznacznik czasu
przeszłego,
jako wyznacznik rodzaju
męskiego,
końcówka osobowa; tym samym
w 1. os. zapisujemy formy: znodech, prziniōsech,
prziniōsżech, a w 2. os. formy: znodżeś,
prziniōsżeś.
Połączenia ke, ge piszemy bez elementu
graficznego i, czyli do zapisu wybiera się wymowę twardą,
a mówić można w zależności od zwyczaju;
W przypadku końcówek
przymiotnikowych, w których pojawia się „e” pochylone, możliwe
są dwa typy wymowy, a więc i dwa typy zapisu:
-yj, -ygo, -ymu,
wtedy w zapisie przed końcówką występuje litera i: -kiyj,
-giyj, -kiygo, -giygo, -kiymu, -giymu
(polskiyj, polskiygo, drogiymu),
-ij, -igo, -imu:
polskij, polskigo, drugimu.
Zakończenia: -yj / -ij
(ślōnskiyj, dalij, przōdzij, piyrszyj)
nie ulegają w zapisie uproszczeniu, czyli nie tracą litery j,
choć w wymowie jest to możliwa oboczna wymowa.
Nosówki rozłożone z wyjątkiem odpowiednika
ogolnopolskiego „ę” na końcu:
rozkład przed spółgłoskami zwartymi i
zwarto-szczelinowymi taki sam, jak w polszczyźnie, czyli:
-ōm-, -em- przed
wargowymi (wymowa i zapis)
-ōn-, -en- przed
przedniojęzykowymi (zębowymi i dziąsłowymi) i tylnojęzykowymi
(w tym drugim przypadku jako graficzny odpowiednik [ŋ])
-ōń-, -eń- przed środkowojęzykowymi;
z kolei przed szczelinowymi zapis odzwierciedla nosowość
konsonantyczną, czyli -ōn-, -en- (Ślōnzok,
Ślōnsk, mynża),
w wygłosie -ōm jako
odpowiednik ogólnopolskiego grafemu –ą.
Odpowiedniki ogólnopolskiego grafemu -ę w wygłosie
mają trzy realizacje fonetyczne zdecydowanie różniące się w
trzech podstawowych regionach Śląska, niedające się pogodzić w
jednym typie zapisu – zostają wiec przyjęte trzy sposoby zapisu:
na Górnym Śląsku przemysłowym
(w katowickim) -a,
na Śląsku Opolskim ã (a
z tyldą),
w cieszyńskim w czasownikach w 1. osobie -ym, w
bierniku –e.
Wstawne d i t w
formach historycznie uprawnionych – zdrzadło i strzoda.
Przedrostek stopnia najwyższego przymiotników i przysłówków
w postaci noj-: nojlepszy, nojgryfnij.
UWAGA:
możliwa jest jego
wymowa z dyftongiem i w związku z tym zapisem odpowiednim: nŏ-,
nŏlepszy, nŏgryfnij
możliwa jest jego wymowa z samogłoską –e-:
nej-: nejlepszy,
nejgryfnij.
Oba
te regionalne typy wymowy i zapisu uważane są za równorzędne i
mogą być używane na terenach, na których taka wymowa występuje.
W niektórych regionach będą one nawet przeważające lub jedyne.
W 1. os. liczby pojedynczej
czasu przeszłego występuje (na wzór dawnego aorystu) końcówka
-ch (ruchoma): godałach, godołech / godołch
/ joch godoł / jożech godoł / godołżech.
Samogłoska kończąca temat czasu przeszłego (odpowiednik
ogólnopolskiego -y-/-i-) może być zapisywana
zgodnie z przeważającym u danej osoby/w danym regionie sposobem
wymowy:
ō: bōł, bōła,
bōły; robiōł, robiōła, robiōły
y-: był, była, były; robiył,
robiyła, robiyły
UWAGA:
regionalnie możliwa jest wymowa i tym samym zapis w tych pozycjach
-i- po spółgloskach
miękkich: robił, robiła, robiły.
Usunięcie (w stosunku do stanu ogólnopolskiego) w zapisie
-ć jako wyznacznika bezokolicznika po ś-, ź-:
wlyź, niyś, kraś; tym samym dla tematów
samogłoskowych wykładnikiem morfologicznym bezokolicznika jest -ć:
godać, prać, kitnōńć, a dla tematów
spółgłoskowych, czyli zakończonych na ś-, ź-
wykładnikiem morfologicznym bezokolicznika jest Ø: wlyź,
niyś, kraś; są też – oczywiście –bezokoliczniki o innych zakończeniach, np. pōmōż
(moga ci pōmōż).
Zasady dotyczące pisowni
germanizmów:
Germanizmy to
niezbywalna część etnolektu górnośląskiego na każdym poziomie
języka: fonetycznym, morfologicznym, składniowym, leksykalnym. Ze
względu na ich pochodzenie, czasem uświadamiane przez mówiących,
a czasem nie, należy ustalić jednolite sposoby zapisu. W związku z
tym, że ogólnie przyjęto zasadę, by nie odstępować od
ogólnopolskich reguł i przyzwyczajeń ortograficznych, stosowne
byłoby i w tym przypadku te normy zastosować. Przyjmuje się wobec
tego następujące rozwiązania szczegółowe zgodne z wymową w
śląszczyźnie:
Litera u w miejscu
drugiego segmentu niemieckiego dyftongu, jako odpowiednik drugiego
elementu niemieckiej grupy grafemów au: jak w polskich
wyrazach obcego pochodzenia typu auto, Australia:
ausdruk, ausgus, autobana.
Brak w ortografii śląskiej
niemego „h” przed spółgłoską wydłużającego wymowę
poprzedniej samogłoski: autobana, bana, banka,
na banhofie.
Zapis litery z na
oznaczenie głoski [z], nawet gdy w źródłowym haśle niemieckim
występuje litera s: szlagzana, z zachowaniem jednak
zapisu aus- w funkcji prefiksoidu: ausdruk.
Zapis litery c na
oznaczenie głoski [c], nawet gdy w źródłowym haśle niemieckim
występuje litera z: cug, ancug.
Zapis dwuznaku sz w
miejscu źródłowego sch: szlagzana, szlauch.
UWAGA: w nawiązaniu do tej zasady i do rozszerzania się
wymowy sz przed
społgłoskami także w wyrazach nieniemieckiego pochodzenia
przyjmuje się możliwości zapisów wariantywnych: za równorzędne
uważa się możliwości zapisu s
i sz przed
spółgłoskami w germanizmach i w niektórych innych wyrazach, także
we współczesnych zapożyczeniach: skarbnik
/ szkarbnik, snikers
/ sznikers, stympel
/ sztympel.
Zapis połączenia literowego
aj w miejscu źródłowego niemieckiego ei: ajerkuchy,
ajerkoniak, majzel.
Zapis oj w miejscu niemieckiego eu w wyrazach typu:
Ojgyn
Drugim etapem prac powinno być sformułowanie zasad
ortofonicznych, które pokażą: a) obligatoryjną, b) dopuszczalną,
c) wariantywną, d) regionalną wymowę.
Dodano za zgodą Towarzistwa Piastowanio Ślónskij Mowy "Danga"